A a

 

8 kwietnia 2010 r. 30 uczniów naszej szkoły z klas I Technikum Logistyk i IV Technikum Ochrony Środowiska odwiedziło miasteczko Bogatynia i położone w nim dwie potężne firmy kopalnię węgla brunatnego Turów i elektrownię Turów.

 



Teren kopalni obejmuje 66km kwadratowych a jej wyrobisko jest największą dziurą w Europie. Pracujące tam maszyny np. kombajny węglowe mają od 120 do 150m długości i kilkadziesiąt metrów wysokości, sieć taśmociągów transportujących węgiel do elektrowni ma długość ponad 100km. Mieliśmy okazję zaobserwować pracę kopalni ze specjalnego punktu widokowego. Wcześniej nasz przewodnik Pan Kleszcz oprowadził nas po muzeum kopalni i wyświetlił nam film na temat powstania i rozwoju firmy oraz jej wpływu na otaczającą kopalnię przyrodę. Uczniowie mogli zobaczyć fragmenty potężnej kości udowej mamuta oraz pień drzewa, które rosło na tych terenach 8 mln lat temu. Zostało ono wydobyte z wyrobiska i umieszczone przed gmachem głównym kopalni.

Po wizycie w kopalni udaliśmy się do Porajowa, gdzie znajduje się trójstyk- czyli punkt spotkania granic trzech państw Polski, Czech i Niemiec. Przechodząc przez kolejne mostki w niespełna minutę można odwiedzić te trzy państwa. Punkt ten oznaczono obeliskiem i tablicą pamiątkową w 2004r. kiedy Polska i Czechy przystąpiły do UE. W miejscu tym można spotkać turystów z tych 3 państw i nie tylko, gdyż trójstyki graniczne są dużą atrakcją turystyczną.

Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie elektrowni. Uczniowie zostali podzieleni na dwie grupy, otrzymali kaski ochronne i ruszyli na teren elektrowni. Cały obiekt uległ modernizacji wciągu ostatnich 10 lat, głównie w tym celu aby zmniejszyć emisję substancji szkodliwych do atmosfery. Emisja zmniejszyła się dziesięciokrotnie, co widać w odbudowującej się wokół elektrowni przyrodzie. Elektrownia zamiast 40 mln zł rocznie płaci kary za zanieczyszczanie środowiska rzędu 10 mln zł. Młodzież zobaczyła hale, w których potężne turbiny przekształcają energię węglową w elektryczną, centrum zarządzania i kontroli całej elektrowni, w którym potężne komputery kontrolują najmniejszy szczegół każdego procesu produkcyjnego. Uczniowie przechodzili przez halę w której panowała temperatura 70’ C, ponieważ znajdowały się tam potężne zbiorniki gromadzące i przesyłające dalej parę wodną powstającą w procesie spalania węgla brunatnego. Mieli możliwość zaobserwować wypływ tej pary przez olbrzymie 120m kominy w czasie spaceru po dachu elektrowni. Stamtąd obserwowali też panoramę kopalni Turów, Bogatyni i niemieckiego miasta Zittau oraz pasmo gór, za którymi znajduje się czeskie miasto Liberec.

Wycieczkę do Worka Turoszowskiego zakończyliśmy smacznym obiadem w stołówce elektrowni. Uczestnicy wycieczki nie ponieśli żadnych wydatków w związku z uczestnictwem w tej imprezie, ponieważ środki na nią pozyskaliśmy z funduszy Unii Europejskiej.